Tydzień się kończy, nareszcie. Byle do wycieczki ; ) Byliśmy w Koprze na dniach otwartych, w sumie niezła szkoła. Ale jeśli Będzin to zdecydowanie Wyspian. Fajny klimat. No i Vika oczywiście :* | Rzadko choruję ale chyba mnie coś złapało, bo bardzo źle sie dziś czuje :c do jutra muszę być zdrowa. Koniecznie. Jedziemy do schroniska a potem kino z AniaDyszy (i KubaKrajcer?) <3 W niedzielę project Poker Face, mmm, zobaczymy jak wyjdzie. Poza tym muszę uczyć się chemii, wosu, niemca i znaleźć prozę na angielski. Taa, już widze jak to wszystko robię :D W planowaniu jestem dobra, gorzej z realizacją.
nowy stajl, sweter w szlufki |
<3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz