wtorek, 21 sierpnia 2012



Zostały niecałe dwa tygodnie wakacji. Micek coraz bliżej. Czy się boję? No, może trochę...  (z każdym dniem coraz bardziej :P). Muszę jeszcze kupić podręczniki, zeszyty i takie tam... / Wika ma nową bokserkę, nazywa się Whiskey 2 i jest przesłodka, mimo tego, że wszędzie sika i wszystko gryzie :D Ale i tak jest bardzo grzeczna jak na szczeniaczka. / Oglądałyśmy "Prestiż". Genialny. Uwielbiam takie filmy. / Przeczytałam "Igrzyska śmierci" i "W pierścieniu ognia". Zakochałam się w nich. Są po prostu świetne. GALE <3 ... xD No. muszę szybko kupić sobie trzecią część ("Kosogłos") !!! Albo wiem, poproszę mamę, żeby mi kupiła :D

Zdjęcia z wczoraj:












poniedziałek, 20 sierpnia 2012

:>





Cześć, wróciłam z obozu tanecznego i jestem cała poobijana. Ale pocieszam się tym, że siniaki już znikają. Dziesięć dni intensywnego tańca po 6 a czasem nawet 7 godzin dziennie to naprawdę ciężka praca, momentami myślałam, że się po prostu poddam, że nie dam już rady. Ale powiedziałam sobie, że nie. Przyjechałam po to, żeby tańczyć i żeby się przekonać czy to jest to w czym się spełniam. Opłacało się. Pokaz finałowy wyszedł świetnie : > 



współczesny

freestyle


stretching






latino



hip-hop

hip-hop
Wojtek :D



pokaz finałowy...




hip hop


pokaz finałowy

modern


niedziela, 5 sierpnia 2012

Kompas

LSM

No to wyjeżdżam... Nie będzie mnie do 17, a może nawet do 19 sierpnia. Obóz taneczny. Jeśli tym razem się nie uda to chyba się poddam ;) Kompas zawsze spoko. Specjalnie nie śpię teraz, żeby spać w autokarze. Chociaż pewnie i tak będę gadać.

Tekst Kuby: "udziergaj mi skarpety do moich nowych sandałów. takie jak lubię - na cały piszczel" :D  

PS. Wow, mam już szesnastkę... tak dziwnie jakoś. Dziękuje wszystkim za życzenia :*

A cóż to!


Spójrzcie, jak koce biesiadują!


piątek, 3 sierpnia 2012

Americano




I met a girl in east LA
in floral shorts as sweet as may
She sang in eights in two Barrio chords
We fell in love
but not in court ... ;)


Fuck, nie umiem znaleźć słów, żeby wyrazić to, jak bardzo Ją podziwiam, kocham i jak bardzo Ona mnie inspiruje.

środa, 1 sierpnia 2012



to jest takie piekne... ciągle tego słucham.
wracają wszystkie (bardzo świeże) wspomnienia
ale muzyka sprawia, że są jeszcze bardziej prawdziwe